Choroby roślin akwariowych

5/5 - (25 votes)

Piękne akwarium oznacza nie tylko krystalicznie czystą wodę i żywo pływające rybki. Bardzo ważny jest też bowiem wygląd i kondycja posadzonych w nim roślin wodnych. Pozornie wydaje się to proste i łatwe w obsłudze. Roślinki akwariowe mogą jednak miewać problemy z kilku różnych względów. Nie wszystkie są też jednakowo dobrze odporne na niesprzyjające warunki środowiskowe. Szukasz efektownie ozdobnych i jednocześnie łatwych w hodowli roślin akwariowych, więc konieczne poznaj choroby roślin akwariowych. Sprawdź jak sobie z nimi radzić.

Choroby roślin akwariowych przyczyny.

W akwariach zaopatrzonych w odpowiednie składniki odżywcze, filtr wodny, grzałkę i oświetlenie, mających też właściwy ogólny stan ekosystemu wodnego – rzadko występują problemy z roślinami i rybami. Niewielkie uszkodzenia roślin mogą wynikać z gryzienia ich przez ryby i ślimaki. Jednak zdrowe rośliny powinny to wytrzymać. Jeśli mimo profesjonalnego wyposażenia, nasze akwarium nie będzie się jednak bujnie i dobrze rozwijać.

Może to oznaczać choroby i pasożyty u ryb, awarię sprzętu awaryjnego, czy też choroby roślin akwariowych. Często problem wynika z powodu awarii któregoś ze sprzętów (np. natleniacz, grzałka) czy zanieczyszczenia wody (np. zakwit glonów, zakwaszenie wody, zła temperatura). Winowajcą bywa też nadmierna ilość ryb i ślimaków w akwarium. Może też wystąpić niewystarczająca ilości składników odżywczych. Nie wolno też odwlekać systematycznej, okresowej konserwacji akwarium.

Choroby roślin akwariowych – podjadanie i niszczenie przez ryby.

Wiele ryb może zjadać rośliny akwariowe szybciej, niż nadążą one rosnąć. Takie ryby roślinożerne i wszystkożerne mogące niszczyć roślinki akwariowe, to np. brzanki i ryby jajożyworodne, jak molinezje. Niektóre inne gatunki lubią z kolei ogryzać i niszczyć rośliny, bo im zwyczajnie przeszkadzają – np. ryby pielęgnicowate. Z kolei skalary podczas swego tarła mogą wysysać dziury w liściach roślin, podczas ich czyszczenia do złożenia w tym miejscu swych jaj (miejsce tarła).

Natomiast glonojady wykorzystują swoje wargi pokryte drobnymi ostrymi ząbkami, aby z liści zeskrobywać glony i mikroorganizmy, którymi się żywią. Może to jednak oddziaływać niczym papier ścierny, niszcząc liście w ten sposób. W razie takich problemów, można zmienić obsadę akwarium na gatunki neutralne wobec roślin. Natomiast w przypadku ryb wszystkożernych (np. brzanki i molinezje), zaleca się zwiększyć udział składników roślinnych w ich diecie (specjalne karmy dla ryb).

Czytaj również  Kasztany jadalne

Choroby roślin akwariowych – podjadanie i niszczenie przez ślimaki akwariowe.

Ślimaki akwariowe pełnią ważne funkcje w zbiorniku, działając jako padlinożercy i destruenci, rozkładający martwe szczątki. Polerują też wszystko z nieustannie rosnących glonów. Ale w nadmiarze liczebnym i przy braku innego pokarmu, ślimaki mogą też zjadać rośliny. Aby pozbyć się zbyt licznych ślimaków z akwarium, można ekologicznie wyzbierać je ręcznie. Można też dodatkowo wprowadzić rybki jedzące ślimaki, np. bas słoneczny, bojownik wspaniały, pielęgnica cytrynowa, pielęgnica nikaraguańska, pyszczaki oraz bocje i kolcobrzuchy.

Inną prostą metodą, aczkolwiek nieekologiczną, jest zabicie chemiczne ślimaków w akwarium. Takie środki do ich zwalczania są oparte na miedzi. Miedź może też być jednak toksyczna dla roślin i rybek akwariowych, zwłaszcza jeśli do wody dodaje się jej zbyt dużo. Dlatego produkty na bazie miedzi należy stosować w ostateczności i bardzo ostrożnie, ściśle zgodnie z instrukcją podaną na opakowaniu danego środka.

Choroby roślin akwariowych – niewłaściwe ilości składników odżywczych.

Często choroby roślin akwariowych mogą też wystąpić, gdy nie dostarczymy im odpowiednich składników odżywczych we właściwych ilościach. Jeśli zaczniemy więc zauważać problemy w postaci żółknięcia, plamistości i obumierania roślin wodnych – pomyślmy o ich nawożeniu. Raz w tygodniu dobrze jest też wtedy robić częściowe podmiany wody.

Jeśli wydaje się nam, że objawy wskazują na niedobór jednego z mikroskładników pokarmowych – zastosujmy nawożenie za pomocą najlepiej gotowych substratów do kupienia w sklepach akwarystycznych. Środki takie są bogate w składniki odżywcze w odpowiednich ilościach. Najważniejsze zasoby odżywcze dla prawidłowego wzrostu roślin wodnych w akwarium, to w wielkim skrócie przede wszystkim: węgiel, mikroelementy i makroelementy. Zgodnie z prawem minimum Liebiga, całkowite pokrycie składników odżywczych jest niezbędne, aby rośliny mogły rosnąć w zdrowy sposób.

Brak choćby jednego z nich z czasem spowoduje zahamowanie wzrostu, choroby, a nawet obumieranie roślin. Objawy takie mogą również oznaczać brak równowagi pomiędzy poszczególnymi minerałami w wodzie. Minerały występują wtedy w złych proporcjach. Nierzadko zjawiska te pojawiają się w połączeniu z zakwaszeniem wody i/lub zwiększonym wzrostem glonów. W praktyce, wzorce uszkodzeń często trudno wyraźnie i łatwo przypisać do konkretnego niedoboru pojedynczego składnika odżywczego. Różne objawy często wyglądają bowiem bardzo podobnie.

Czytaj również  Choroby brzozy Youngii

Poniższa lista zawiera jednak najważniejsze niedobory w akwariach, posortowane według znaczenia poszczególnych składników odżywczych.

Dwutlenek węgla CO2

– w przypadku jakiegokolwiek niedoboru roślin wodnych należy najpierw rozważyć zużycie dwutlenku węgla w wodzie, przed zajęciem się innymi czynnikami odżywczymi. Większość wzorów uszkodzeń, takich jak żółte liście lub ograniczony wzrost, może być również spowodowana niedoborem węgla. Dostarczenie CO2 jest więc niezbędne dla zdrowego wzrostu roślin. W gęsto obsadzonym akwarium zawartość CO2 powinna wynosić ok. 20-30 mg/l. Można to monitorować za pomocą specjalnego urządzenia testującego wodę. Tylko jeśli można wykluczyć brak CO2, powinniśmy brać pod uwagę inne niedobory.

Makroskładniki

są to składniki odżywcze potrzebne roślinom w większych ilościach. Należą do nich przede wszystkim potas, fosfor i azot, a w mniejszej ilości też magnez. Pierwiastki te najważniejszymi makroskładnikami odżywczymi i typowymi objawami niedoboru u roślin wodnych. Ich niedobory zwiększą specjalne płynne nawozy do wody akwariowej.

Azot (N)

może być wchłaniany przez rośliny wodne w różnych postaciach: amonu, mocznika, azotanów. Zawartość azotu w wodzie określimy testem wody wskazującym N w postaci azotanu (NO3). Optymalne jego stężenie wynosi ok. 10-25 mg/l NO3. Jednym z typowych objawów niedoboru N jest całkowite zażółcenie roślin, zwłaszcza ich starszych liści. Coraz mniejsze nowe liście lub ograniczony wzrost również mogą wskazywać na deficyt N. Niektóre gatunki roślin przybierają też wtedy wyraźnie czerwonawy odcień. Zwiększone występowanie zielonych nitkowatych glonów i alg włosowatych również jest wtedy dość powszechne.

Fosfor P

stężenie P w wodzie mierzy się zwykle przez pomiar stężenia fosforanu (PO4) standardowym testem wody. Objawy niedoboru P to przede wszystkim bardzo wolne przyrosty i zmniejszające się pędy, małe końcówki pędów. Niektóre rośliny wodne mogą też stać się ciemniejsze lub nawet fioletowe. Często też niedobór P wywołuje wzrost glonów. W akwarium z roślinami zalecane są stężenia fosforanów (PO4) ok. 0,1 do 1 mg/.

Czytaj również  Śmietka cebulanka

Potas K

niedobór K wywołuje perforację (otwory) i obumieranie tkanki liści (martwica). Na początku pojawiają się małe czarne kropki. Potem rosną one do widocznych dziur, częściowo obrysowanych na żółto lub czarno. Liście mogą też żółknąć i wykazywać zmniejszony wzrost. Optymalne stężenie K wynosi ok. 5-10 mg/l. Jego ilość wykaże test wody potasowej.

Magnez Mg

pierwiastek ten odgrywa ważną rolę w fotosyntezie, bo stanowi ważną część pigmentu roślin w kolorze zielonym (chlorofil). Jego niedobór objawia się bladym lub żółtym odbarwieniem starszych liści, podczas gdy żyły liści zwykle pozostają zielone.

Mikroelementy

to pierwiastki, których rośliny potrzebują tylko w niewielkich ilościach (w większości tylko jako pierwiastki śladowe). Najważniejszym z nich jest żelazo (Fe). Inne niezbędne w ten sposób metale, to np. miedź (Cu), bor (B) lub mangan (Mn). Deficyt żelaza (Fe) powoduje, że rośliny wytwarzają mniej chlorofilu w swoich nowych pędach. Niedobór Fe można więc łatwo zidentyfikować po kolorze żółtym do białego na końcach młodych pędów roślin akwariowych (zieleń liści zanika i pojawia się chloroza). Gdy niedobór Fe jest poważny, może wystąpić zahamowanie wzrostu i czarna, obumierająca tkanka liści (martwica). Idealne stężenie Fe w akwariach roślinnych wynosi ok. 0,05 do 0,1 mg/l. Nadmiar Fe powoduje zwiększony rozwój czerwonych glonów alg. Braki innych mikroelementów są nieznaczące dla roślin.

Światło

rośliny do swojej fotosyntezy koniecznie potrzebują światła. Jego brak w dobrze skoordynowanym systemie akwarium jest jednak rzadkością. Jednak nadal może być jedną z przyczyn słabego wzrostu roślin. Jeśli więc akwarium stoi w ciemnym pomieszczeniu lub w jego ciemnym kącie, trzeba koniecznie zamontować sztuczne oświetlenie. Jednym z objawów niedoboru światła może być np. bardzo powolny wzrost i rozwój roślin, a nawet ich karłowacenie i w końcu obumieranie. Część roślin ma też wtedy tendencję do tzw. etiolacji, czyli rozwijania bardzo długich międzywęźli. Jest tak, bo rośliny rosnąc robią się coraz bardziej wybujałe w poszukiwaniu światła. Wszystko szybko zniweluje jednak i poprawi dostęp światła.