W dążeniu do tego, aby nadal wyglądać jak najładniej i młodo, warto samodzielnie robić swoje autorskie kosmetyki. Do ustalania ich składu, nie można pominąć takich podstawowych składników, jak gliceryna, wazelina i żel z aloesu. Są to produkty łatwo dostępne do kupienia w sklepach, aptekach czy przez Internet. Robisz własnoręcznie kosmetyki ze zdrowych składników i bez szkodliwej chemii? Konieczne przeczytaj i sprawdź, jak zrobić krem z gliceryny aloesu wazeliny.
Jak zrobić krem z gliceryny aloesu wazeliny – dlaczego warto stosować?
Wszyscy kochamy kremy, mleczka oraz wszelkie serum i olejki do twarzy. Nakładamy je na twarz i wklepujemy do wchłonięcia. Jednak wiele osób może też jeszcze pamiętać, że w dzieciństwie nasze matki smarowały nas zwykłą wazeliną. Niektóre kobiety do takiej pielęgnacji włączały też czystą glicerynę. Nie bez powodu produkty te przetrwały próbę czasu. Nie tylko są więc obecnie łatwo dostępne, ale są też stosowane w wielu produktach kosmetycznych.
Doskonale znane praktycznie od wieków, są też cudowne właściwości żelu z aloesu Aloe Vera. Żel aloesowy jest podstawowym elementem dzisiejszych kosmetyków, a nawet niektórych leków. Można leczniczo używać go m.in. jako zabiegu punktowego na wypryski skórne, ponieważ nie odwadnia skóry, a leczy ją. Żel Aloe Vera jest również niesamowicie skuteczny w łagodzeniu sporadycznych poparzeń i na ugryzienia owadów.
Wszystkie te składniki stosuje się również w gabinetach kosmetycznych. Robisz własnoręcznie kosmetyki ze zdrowych składników i bez szkodliwej chemii? Konieczne przeczytaj i sprawdź, jak zrobić krem z gliceryny aloesu wazeliny.
Jak zrobić krem z gliceryny aloesu wazeliny – długotrwałe nawilżenie dzięki humektantom.
Kremy z aloesu, gliceryny i wazeliny są świetne, ponieważ są skuteczne dla ulepszania naszej urody. Są przy tym również wszędzie łatwo dostępne w przystępnej cenie. Co zatem wyróżnia te produkty w kosmetyce? Aby zapewnić długotrwałe nawilżenie skóry, potrzebujemy wody i czegoś, co uszczelni ją i zatrzyma wodę w skórze, by nie ubywała. Takim zaufanym odmładzającym trio są humektanty, emolienty i okluzje.
To dziwny i niezrozumiały żargon nazewniczy, ale taki funkcjonuje w dermatologii. Są to terminy czysto techniczne, niełatwe dla laika, ale przydatne w zrozumieniu tego, jak utrzymać piękną cerę w zdrowy sposób. Co zatem dokładnie oznaczają te terminy dla nawilżenia i ogólnego stanu skóry? Otóż humektanty to higroskopijne cząsteczki przyciągające i uszczelniające cząsteczki wody.
Zastosowane w kosmetykach, wywołują więc długotrwałe nawilżenie skóry w sposób pasywny. Przyciągają bowiem samoistnie, wiążą i zatrzymują w skórze wodę. Omawiana tu gliceryna i żel Aloe Vera należą właśnie do grupy substancji zwanej humektantami. Z doświadczenia dermatologicznego wynika, że to one powodują również kojące uczucie, jakby na skórze znajdowała się woda.
To jednak przede wszystkim kwas hialuronowy jest obecnie gwiazdą humektantów. Również ten składnik można kupić, jeśli chcemy wykonać własne kosmetyki. W poszukiwaniu zroszonej skóry lub letniego blasku, humektanty są kluczowe, jednak nie należy ich używać samodzielnie. Stanowią bowiem część zaufanego trio, które zapewnia długotrwałe nawilżenie.
Jak zrobić krem z gliceryny aloesu wazeliny – zdrowa bariera skórna dzięki emolientom.
Każdy, kto zwraca szczególną uwagę na trendy w pielęgnacji skóry wie, jak wiele mówi się o znaczeniu zdrowej bariery skórnej. I tak się składa, że emolienty pełnią w tym zakresie kluczową funkcję. Zapobiegną bowiem odparowaniu wilgoci ze skóry. Można je znaleźć miedzy innymi w codziennych kremach nawilżających, żelach, czy emulsjach. Emolienty zwykle uzupełniają warstwę lipidową skóry.
Tę warstwę lipidową znajdziemy między komórkami, zlokalizowaną niemal jak cement między cegłami. Ten lipid jest krytyczną częścią bariery skórnej, utrzymując wodę wewnątrz skóry. Taka bariera utrzymuje wodę i inne cenne składniki wewnątrz skóry, a te złe i niekorzystne na zewnątrz. Kiedy ta warstwa lipidowa jest stabilna, skóra jest stymulowana do produkcji własnych naturalnych czynników nawilżających.
Dzięki temu skóra może się stale naprawiac i regenerować. Dzięki temu jej nawilżenie jest uzupełniane w znacznie bardziej aktywny sposób. Emolienty pomogą więc utrzymywać i uzupełniać nawilżenie skóry. Aloes Aloe Vera odżywia komórki i wzmacnia naturalne emolienty skórne, ponieważ zawiera cenne składniki. Są to przede wszystkim witaminy B, C, E, aminokwasy, polisacharydy, aloina, aloeemodyna, czy barbaloina.
Dzięki temu jest też używany do produkcji lekarstw bakteriobójczych. Obecne w nim witaminy, minerały, kwasy tłuszczowe i enzymy sprawiają, że ma niezwykle dobroczynny wpływ na naszą skórę. Jest przy tym polecany szczególnie na cerę trądzikową.
Jak zrobić krem z gliceryny aloesu wazeliny – ochrona zewnętrzna skóry dzięki okluzjom.
Okluzje to substancje, które szczelnie osiadają na zewnętrznej stronie skóry. Ochraniają w ten sposób skórę, jakby była owinięta w folię spożywczą. Taką okluzjową substancją jest właśnie wazelina. Najlepsze kremy nawilżające zawierają przy tym głównie emolienty z odrobiną humektantów. Okluzje są jednak dobre, a nawet niezbędne w niektórych przypadkach. Na pewno sprawdzą się kremach na twarz na zimę i wiatr, kremach do rąk, kremach ochronnych przeciwsłonecznych.
Są też niezbędne w kremach na egzemy i rany wymagające ochrony przed ciągłym kontaktem z wodą. Działają wtedy prawie jak rękawica chroniąca przed żywiołami i chorobotwórczymi mikrobami. Gliceryna, żel Aloe Vera i wazelina w swojej podstawowej formie są bohaterami w codziennej pielęgnacji skóry. Jednak z ich wielką mocą wiąże się tez wielka odpowiedzialność.
Stosowane w niewskazany sposób mogą bowiem przynieść efekt przeciwny do zamierzonego. Mogą na przykład uniemożliwic skórze dostęp i zatrzymywanie potrzebnej jej wilgoci. Ogólną wskazówką dotyczącą rutyny nawilżającej skóry jest więc to, że najpierw dodajemy wody, a na końcu olej.
Jak zrobić krem z gliceryny aloesu wazeliny – własnoręczne wykonanie w warunkach domowych.
Poniżej podajemy przepisy na najpopularniejsze kremy do własnoręcznego wykonania w warunkach domowych z trzech omawianych składników: gliceryny, aloesu i wazeliny. Oto one:
Najprostszy, podstawowy krem nawilżający
– składniki: 70 ml hydrolatu z aloesu, 30 ml oleju kosmetycznego lub masła Shea, po kilka kropli gliceryny i olejku eterycznego, ok. 5 g wazeliny z woskiem pszczelim (pół na pół), witaminy w kroplach (A, D, E, K). Wykonanie: olej lub masło Shea umieszczamy w miseczce i wstawiamy do rondla z gotującą się wodą. Kiedy olej będzie bardzo ciepły, dodajemy do niego wazelinę z woskiem pszczelim (emulgatory).
Energicznie mieszamy, aż do połączenia się obydwu składników na gładką konsystencję. Następnie zestawiamy rondel z kuchenki, ciągle jednak mieszając. Wtedy wylewamy gorącą wodę z rondelka i wlewamy zimną. Spowoduje to, że faza olejowa szybciej obniży temperaturę i będziemy mogli dodać do niej kolejne składniki. Gdy temp. spadnie do ok. 40°C, dodajemy składniki fazy wodnej, czyli kilka kropli gliceryny, olejku eterycznego i witamin w kroplach.
Całość mieszamy i odstawiamy do ostygnięcia. Po ostygnięciu ponownie energicznie mieszamy krem trzepaczką, aby nabrał puszystości. Na koniec przekładamy go łyżeczką do wyparzonego wcześniej słoiczka i przechowujemy w lodówce.
Krem aloesowo-ogórkowy
– jego zadaniem jest zapobieganie starzeniu się skóry, jej ujędrnienie, zmniejszenie widoczności przebarwień. Składniki: ok. świeże liście aloesu, ok. 100 g pokrojonego ogórka, 1 łyżka stołowa soku cytryny, 1 łyżka stołowa oleju z kiełków pszenicy, ok. 3 g wazeliny, kilka kropel gliceryny i olejek eteryczny zapachowy. Wykonanie: najpierw przygotowujemy niecałą szklankę żelu z aloesu.
W tym celu kilka liści aloesu zamaczamy na dobę w zimnej wodzie (co kilka godzin wodę zmieniamy na świeżą). Następnie łyżką lub nożem wycinamy miąższ z liści i przekładamy go do miseczki. Dodajemy do niego sok z cytryny, olej z kiełków pszenicy, glicerynę i olejek eteryczny. Miksujemy wszystko delikatnie blenderem na gęsty żel i umieszczamy w lodówce.
Następnie schłodzony blend ujemy z pokrojonym ogórkiem i wazeliną, aż uzyskamy kremową masę. Przekładamy ja do szczelnego pojemniczka, który przechowujemy w lodówce.
Krem aloes, mleko i cytryna –
krem do rozjaśniania przebarwień. Nakładamy go na twarz na noc i zmywamy dopiero następnego dnia rano. Niechciane piegi i plamki powinny zniknąć po kilku tygodniach takiego regularnego stosowania.
Składniki: świeże liście aloesu, ćwierć szklanki mleka, 1 łyżka stołowa soku z cytryny, ok. 3 g wazeliny, kilka kropel gliceryny i olejek eteryczny zapachowy.
Wykonanie: najpierw przygotowujemy zblendowane ok. 100 ml żelu aloesowego. Potem dodajemy do tego mleko, sok z cytryny, wazelinę, glicerynę i olejek eteryczny. Następnie całość dokładnie blend ujemy na jednolitą masę. Gotowy krem przekładamy do słoiczka i przechowujemy w lodówce.
Krem na rozstępy –
składniki: żel aloesowy (100 g, wykonanie jak wyżej), 0,5 szklanki miąższu z awokado (100 g), 1 łyżka stołowa oliwy z oliwek, kilka kropel gliceryny i olejek eteryczny zapachowy.
Wykonanie: całość dodajemy do miseczki i dokładnie blend ujemy na jednolitą, puszystą masę. Nakładamy na rozstępy i po 20 min. zmywamy. Czynność powtarzamy 3-4 razy w tygodniu.
