Szkodniki marchwi

Rate this post

Oprócz inwazji mszyc, pospolitego szkodnika, który atakuje większość roślin, marchew jest również podatna na szereg innych szkodników i chorób. Należy mieć tego świadomość i umiejętnie chronić swoje uprawy i zapobiegać ich inwazjom. Umiejętność prawidłowej uprawy marchwi jest niezbędna, aby wszelkie pojawiające się problemy były rozwiązywane tak szybko, jak to możliwe. Uprawiasz marchew i masz kłopoty z uzyskaniem co roku zdrowych korzeni? Konieczne przeczytaj wszystko na temat – szkodniki marchwi. Poznaj ich gatunki, inwazyjność, zwalczanie. Wszelkie objawy pojawu szkodników lub chorób muszą zostać szybko rozpoznane i w porę zwalczone.

Szkodniki marchwi – poznaj ich zwalczanie!

Szkodniki i choroby warzyw były, są i będą. Sedno tkwi natomiast w umiejętności ich szybkiego rozpoznania i zwalczania w porę, zanim wyrządzą poważne szkody. Najłatwiej zwalczać je chemicznymi środkami ochrony roślin – pestycydami, fungicydami, czy insektycydami. Obecnie rolnictwo stara się jednak odchodzić od nadmiernej chemizacji poprzez środki ochrony roślin i sztuczne nawozy. W ostatnich latach również w Polsce obserwuje się zatem coraz mocniejszy rozwój rolnictwa ekologicznego. Niestety nie zawsze przekłada się to jednak bezpośrednio na wzrost ekologicznej produkcji warzyw.

Rzutuje na to bowiem fakt, że rolnictwo ekologiczne to znacznie trudniejszy kierunek produkcji. Problem sprawia między innymi duża ilość uprawianych gatunków i odmian warzyw oraz wynikające z tego zróżnicowanie ich potrzeb i wymagań w stosunku do środowiska. Rolnictwo ekologiczne oznacza też oczywiście mocno ograniczone możliwości zapewnienia warzywom skutecznej ochrony przed chorobami i szkodnikami.

Uprawiasz warzywa, w tym marchew i masz kłopoty z uzyskaniem co roku zdrowych korzeni? Konieczne przeczytaj nasz poradnik na temat – szkodniki marchwi. Poznaj ich gatunki, inwazyjność, zwalczanie. Zareaguj w porę! Wszelkie objawy pojawu szkodników lub chorób muszą bowiem zostać szybko rozpoznane i w porę zwalczone! Poniżej charakteryzujemy najważniejsze szkodniki marchwi oraz metody ich zwalczania.

marchewka

Szkodniki marchwi – połyśnica marchwianka (Psila rosae).

Owad ten jest jednym z najpospolitszych i zarazem najgroźniejszych szkodników żerujących na plantacjach marchwi w Polsce i Europie. Szkody wyrządzają biało-kremowe larwy połyśnicy marchwianki. Żerują one w tej części warzywa, która jest spożywcza i najcenniejsza, a więc właśnie w korzeniach marchwi. Spotkać je można wtedy najpierw tuż pod powierzchnią skórki. Połyśnica marchwianka jest przy tym bardzo inwazyjna i groźna. Nawet wczesne porażenie upraw marchwi przez tego owada może bowiem powodować masowe zamieranie młodych roślin.

Czytaj również  Choroby pomidorów

Potem gdy larwy staną się starsze, zaczynają wnikać w głąb korzeni. Wyżerają w nich coraz głębsze i liczniejsze korytarze, zanieczyszczając je dodatkowo toksycznymi odchodami. Owadami dorosłymi są małe muszki., które zimują ukryte w glebie. Pierwsze pokolenie takich dorosłych muchówek połyśnicy marchwianki może pojawić się bardzo wcześnie, bo już w połowie kwietnia.

Samice tych muszek zostają potem zapłodnione przez samce i składają jaja. Umieszczają je płytko w glebie w okolicach korzeni młodych siewek marchwi. Potem po około 8 dniach od ich złożenia zaczynają się wylęgać wspomniane larwy. Gdy już się pojawią, następuje ich silna inwazja na korzeniach młodej marchwi. Pojedyncza larwa połyśnicy może przy tym żerować nie na jednej, lecz nawet i na kilku roślinach rosnących obok siebie.

szkodniki marchwi połyśnica marchwianka (Psila rosae)
szkodniki marchwi połyśnica marchwianka (Psila rosae) fot. Martin Cooper

Szkodniki marchwi – inwazyjność połyśnicy marchwianki.

Efektem takiej inwazji szkodników marchwi są widoczne w uprawie różnej wielkości place chorych i zamierających, lub już martwych roślin. Gdy larwy już całkowicie wyrosną i staną się dojrzałe, przechodzą do gleby, gdzie następuje ich przepoczwarzenie. Potem z poczwarek wylęgają się w nowym roku lub jeszcze tego samego lata owady dorosłe. Muchy te mogą więc wydać wtedy kolejne nowe pokolenia. Jak się na dodatek okazuje, szkodnik ten może wydać nawet do 3 pokoleń w jednym sezonie wegetacyjnym. Jest tak, gdy następują umiarkowanie ciepłe lata, co ma miejsce dosyć często w naszym klimacie. Po zimie pojawia się najpierw pokolenie wiosenne. Trwa ono od połowy kwietnia do końca czerwca. Potem od końca lipca do września następuje pokolenie letnie. To drugie pokolenie wyrządza szkody największe. Ostatnim jest pokolenie jesienne, które żyje od września do października.

Szkodniki marchwi – profilaktyka zwalczania połyśnicy marchwianki.

W przypadku inwazji połyśnicy zaleca się, by miejsca upraw marchwi i ich bezpośrednie otoczenie utrzymywać w czystości. Muszą być wolne od chwastów i innych roślin wabiących owady dorosłe połyśnicy. Na uprawy marchwi należy więc wybierać stanowiska otwarte i wietrzne. Zaleca się ponadto, by wszelkie uprawy mechaniczne wykonywać popołudniami, ponieważ muchówki połyśnicy są wtedy mniej aktywne. Skuteczną ochroną jest też przykrywanie upraw włókniną lub siatką o gęstych oczkach, w czasie wschodów marchwi.

Czytaj również  Śmietka cebulanka

Skutecznie zabezpieczy to marchew przed pierwszym pokoleniem tych szkodliwych much. Trzeba ponadto terminowo robić zbiór korzeni i dokładnie usuwać potem ich resztki z miejsc upraw. W razie stwierdzonej inwazji skuteczne będzie zwalczanie chemiczne połyśnicy marchwianki. Warto też jednak stosować także ekologiczne środki ochrony upraw warzywnych. Dla ochrony marchwi wykonuje się je z naturalnych preparatów roślinnych, jak np. z czosnku, bylicy czy cebuli. Chodzi o opryski robione roztworami tych roślin.

Zapach czosnku, bylicy i cebuli dezorientuje bowiem muchówki połyśnicy marchwianki i utrudnia im znalezienie marchwi w celu złożenia jaj. W sprzedaży dostępne są również preparaty ekologiczne Bioczos płynny lub kostki Himal. Opryski tymi preparatami należy wykonywać w czasie zauważonego nalotu muchówek połyśnicy. Powtarzamy je potem trzy razy co 7 dni. Inne ważne zalecenia, to odpowiedni dobór odmian marchwi. Siać należy więc odmiany wczesne z możliwie jak najkrótszym okresem wegetacji.

Można wtedy wcześniej zbierać dojrzałą marchew z pola, zanim połyśnica zdąży wyrządzić szkody w uprawach. Wyhodowano ponadto wyjątkową odmianę marchwi, która jest całkowicie odporna na połyśnicę! Jest to odmiana Flyaway F1. Odmiana ta szybko stała się istnym hitem wśród plantatorów, ogrodników i działkowców. Nic dziwnego, ponieważ obecnie niemal wszyscy borykają się już z problemem połyśnicy marchwianki w swoich uprawach. Tą odmianą marchwi połyśnica się po prostu nie interesuje i omija ją bezinwazyjnie.

Szkodniki marchwi – bawełnica topolowa (Pemphigus phenax).

Te szkodniki również są owadami, a konkretnie mszycami. Mszyce bawełnicy topolowej pojawiają się na marchewkach w drugiej połowie lata. Na korzeniach tych warzyw widoczne są wtedy całe kolonie tych mszyc. Poznać je można po obfitym białym woskowym nalocie, który stanowi woskowa wydzielina tych malutkich owadów. Larwy tych mszyc mają biało-żółtawy kolor ciała i żerują jak już wspomniano na korzeniach marchwi, wysysając z nich soki. Po pewnym czasie powoduje to niedorozwój i nawet całkowite zahamowanie ich wzrostu.

Ostatecznie kończy się to oczywiście również znaczącą obniżką całych plonów. Wiele marchewek przecież wymiera. Korzenie tych które przetrwają, mają natomiast zmniejszoną zawartość cukrów. Często tez pękają i gniją przedwcześnie. Pęknięcia sprzyjają też porażeniom korzeni przez różne inne glebowe patogeny. Jak zatem widać, bawełnica topolowa to bardzo groźny szkodnik upraw marchwiowych. Trzeba je regularnie monitorować, by w porę wychwycić opisane tu zmiany. Tylko szybka reakcja je uratuje w razie stwierdzonej inwazji bawełnicy.

Czytaj również  Chrabąszcz majowy

Należy też wiedzieć, że bawełnica jest szkodnikiem mającym dwóch różnych żywicieli. Na początku i na końcu sezonu wegetacyjnego, czyli wiosną i jesienią mszyce te żerują na topolach, jak ich nazwa wskazuje. Z kolei od czerwca do końca września z upodobaniem przenoszą się właśnie na uprawy marchwi. To może wydawać się krótko, bo jedynie 4 miesiące. Jednak nic bardziej mylnego! W jednym sezonie wegetacyjnym, na korzeniach marchwi może bowiem rozwinąć się nawet 6 do 9 pokoleń tych bardzo żarłocznych mszyc.

Szkodniki marchwi – profilaktyka zwalczania bawełnicy topolowej.

Skuteczne zwalczanie bawełnicy topolowej wymaga używania chemicznych środków ochrony roślin. Niezbędne jest ponadto unikanie wyznaczania miejsc uprawy marchwi w pobliżu rosnących drzew topoli. Specjaliści zalecają, by minimalna odległość uprawy marchwi od topoli wynosiła co najmniej 1 km. Oczywiście jednak im większa jest ta odległość, tym lepiej. W razie inwazji bawełnicy i zapobiegawczo warto również wypróbować metody ekologiczne.

Polecane jest tu na przykład opryskiwanie upraw marchwi preparatami roślinnymi na bazie wyciągów np. z bylicy, czosnku, cebuli, aksamitki, skrzypu, żywokostu, pokrzywy czy mniszka lekarskiego. Jeśli zauważymy przy tym pojaw omawianego szkodnika na liściach marchwi, należy stosować 2-3 opryski w odstępach kilkudniowych.

Doskonałe do zwalczania bawełnicy topolowej jest też 2-5% mydło potasowe lub nawóz Prev-B2 lub Prev-Mg (0,3-0,4%) z olejkiem pomarańczowym. Można też stosować wyciąg z Quassia amara (gorzkla właściwa w ilości 3-4,5 kg/ha) lub inne preparaty gotowe na bazie olejów roślinnych (1-2%). Zabiegi powtarzamy regularnie w miarę potrzeby.